Dlaczego oni?

marek1980

Dlaczego oni, a dlatego bo są jedyni w swoim rodzaju Wesoly

Muzyka jaką grają zauroczy każdego Wesoly

Mariusz

Przede wszystkim styl, sposób grania, głos Chrisa. Kiedy słyszę Ich utwór którego nie znam to czuje że to jest Smokie. No czasem się pomylę ale w większości przypadków trafiam. Poza tym te piosenki mają przekaz, nie chodzi mi tu o jakieś tam słowa ciekawe, tylko o taki ogólne zaczarowanie. Słów tak od razu nie rozumiem ale to nie przeszkadza się zauroczyć utworem. Znowu dużo daje tu głos wokalisty. Na razie tyle przychodzi mi do głowy Wesoly

Dalida

Jak już faceci mówią o zauroczeniu to wiedzcie, że coś się dzieje Jezyk

a ja myślałam, że tylko panie zachwycają się Smokie Wesoly

ogólne zaczarowanie, no nieźle Wesoly

niedawno podsunęłam koledze kilka filmików i powiedział; "kurcze, oni mają to coś, ten facet sprawia, że się uśmiecham". Chodziło tutaj o Normana Wesoly

Fajne doświadczenie, ta czwórka wywołuje same pozytywne emocje i niesamowicie ich za to cenię.

Enna

Mariusz

Nie no nie przyszło mi na myśl inne zauroczenie niż artystyczne, w sumie mogę ich słuchać z zamkniętymi oczami. Nawet lepiej bo inne bodźce nie przeszkadzają w odbiorze muzyki. A naturalności i atutentyzm to są ich ogromnie plusy. W tamtych latach też było sporo "plastiku" i to nawet bardziej sztucznego niż dziś. A jednak Smokie temu klimatowi nie ulegli, stawiali na instrumenty, akustykę, śpiew.

Dalida

Silvar

Na mnie wrażenie robi wszechstronność. Z jednej strony akcenty country (przykładowo Living next door to Alice) z drugiej rock progresywny (np. Power of love).

Dalida

Faktycznie, można by zaliczyć w jakimś stopniu twórczość Smokie do rocka progresywnego-mi przyszła do głowy w tym wypadku "Train song". Jeszcze jakieś pomysły na piosenkę z tej stylistyki? Wesoly

Enna

Rock progresywny kojarzy mi się wyłącznie z utworami, których nijak nie można pojąć, niby to człowiek słucha ale tak do końca nie wiadomo o co chodzi. Mnie nie do końca przekonuje "Not Fade Away" więc prawdopodobnie też jest progresywne.

Dalida

Ciężko ocenić w takim przypadku, który utwór jest ambitny, czasem uważamy piosenkę za głupią, bo nie bardzo ją ogarniamy a ona tak naprawdę jest niebywale ambitna i na tym polega ten jej fenomen, że dociera do mniejszej liczby odbiorców. "Not fade away" to cover, Smokie tego sami nie wymyślili, ta piosenka należy też do dorobku The Rolling Stones. Szukałam nieco o tej piosence i jej powstanie datuje się na 1957 więc na krótko przed wersją Stonesów (1964), pierwszą wersję nagrali The Crickets jeśli coś to Wam powie. Która wersja wydaje Wam się lepsza?

The Crickets
http://www.youtube.com/watch?v=oe8QuhQtZV4

Not fade away w wykonaniu Stonesów
http://www.youtube.com/watch?v=pt_zum97kjE

i wersja Smokie
[link widoczny dla zalogowanych]

Mati

Ja chyba postawię na wersję Stonesów

Dalida

co do tej "Not Fade Away" to znalazłam do jakiego należy gatunku i...
faktycznie to jest rock progresywny.

Enna

Czyli moja definicja progresywności była słuszna Wesoly

dotychczas to kojarzyło mi się wyłącznie z grupa Queen.