Jeden wieczór z całą czwórką

Dalida

Puśćcie wodze wyobraźni-co byście robili? Jezyk

Mati

Grali by mi caaaaaaaaaaaaałą noc ! Wesoly

A ja bym sobie siedział i słuchał

i marzył o tym by ten wieczór się nigdy nie skończył Wesoly

no i uraczył bym ich swoją kuchnią

Dalida

Liczyłam, że jakieś panie sie wypowiedzą, ale tutaj to tak mozna czekać...

Mati

Zauważyłem, że było jak zwykle brak chętnych do wypowiedzi, więc ja coś napisałem.

kasjan45

Ja nie "dziewcynka" ale cóś do powiedzenia mam Wesoly

Zrobiłbym na moim "rancho" porządne ognisko (nie żaden tam grill) wygodnie byśmy się usadowili i koncertowali "unplugged" (bez prądu). Po każdym kawałku 10-15 min przerwy na rozmowy,żarty i łyk dobrej Whisky bo każdy Rockers lubi whisky! Oczywiście pomagałbym im w śpiewaniu, czym dłużej by to trwało tym głośniej bym śpiewał Wesoly

Mam nadzieję ze by im się spodobało i przedłużyliby pobyt u mnie na kolejną noc Wesoly

i obiecali że co roku wpadną do mnie na powtórkę. Wesoly

Koniecznie musiałbym zainstalować kamery żeby ta noc na stałe zagościła w moich wspomnieniach.